Strony

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą domowe klimaty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą domowe klimaty. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 listopada 2016

Koszyczki, koszyki czyli bobbinowe cuda wianki


Jeszcze kilka bobbinowych koszyków.
Parę z nich powstało w męskich kolorach z myślą, że będą służyły jako pojemniki na kabelki i ładowarki, które wiecznie się gdzieś walają.

#bobbiny #koszyki

niedziela, 20 lutego 2011

Scrapowa mini komódka

Moim odwiecznym problemem jest brak miejsca do scrapowania - miejsca, z bliskim dostępem do jakiejś szafeczki, która pomieściłaby przynajmniej te najbardziej potrzebne rzeczy. Dobrze by było mieć zawsze pod ręką wszelkie dodatki, żeby nie latać przez całe mieszkanie w poszukiwaniu tego, co jest mi akurat teraz potrzebne - marzyłam, mając przed oczami sekretnik Lloki. Odkąd go pokazała nie mogłam, no nie mogłam przestać o nim myśleć i chyba podświadomie szukałam czegoś podobnego.

I wreszcie mam swoją wymarzoną komodę, którą znalazłam w Ikei. Stanęła przy ścianie - ścianę przedłużyliśmy przy okazji remontu, przeznaczając ją na tego typu meblową rzecz.

Poszukiwania mogę uznać za zakończone. Aż dziw bierze ile pierdół jest w stanie pomieścić tak mała komoda :)

Zdjęcia powiększają się - wystarczy kliknąć :)

PS. A na komodzie serweta od Tim i manekin od Ateny :)





wtorek, 10 sierpnia 2010

Stoliczku nakryj się

Długiej bezczynności nie znoszę. Nawet na wakacjach. Wymyśliłam sobie stoliczek. Koszt stoliczka = 13 zł. Do tego materiały i praca moich rąk. Stoliczek czeka na lakierowanie, ale mogę wam już go pokazać.

Przed metamorfozą wyglądał tak.






A to zdjęcia już po transformacji.














sobota, 5 września 2009

Zrobiłam sobie pudełeczko

Pudełeczko na moją powiększającą się wciąż kolekcję biżuterii (oj błyskotkom to ja się oprzeć nie umiem) . Wykorzystałam papiery do scrapbookingu. I już mi służy wypakowane po brzegi :D


wtorek, 1 września 2009

Zawieszka w stylu vintage - dla Mamuty

Prezent, który zrobiłam dla Kasi, zainspirowany został pracą Wendeli. Troszkę ją zmodyfikowałam i przerobiłam na swoją modłę :D Mam nadzieję, że prezent choć troszkę się spodobał, bo Bóg mi świadkiem, że ciężko robi się drobiazgi dla kogoś tak zdolnego :*