Kto do mnie zagląda, ten wie, że ten styl lubię chyba najbardziej. Papiery graphic45 zawsze do mnie przemawiały i gdy je kupuję, staram się wykorzystać każdy skrawek. Dla niektórych te wzory są zbyt przytłaczające, mocne i charakterystyczne, aby z nimi pracować. Przyznaję, że łatwo nie bywa. Czasem ciężko znaleźć pomysł na dany papier. Niektóre zaś tną się same.
Jeśli ktoś ma ochotę sięgnijcie do innych moich postów otagowanych "graphic45" - trochę się tego nazbierało. Tymczasem pokazuję kolejną kartkę z papieru, który już u mnie widzieliście.