Chociaż za Walentynkami jakoś szczególnie nie przepadam, takie mogłabym obchodzić co roku. Na Art-Piaskownicy zorganizowałyśmy między sobą wymianę, w której motywem przewodnim miało być serce. Zobaczcie tylko jak różnorodne i ciekawe
prace stworzyły dziewczyny.
A to mój walentynkowy prezent, który powędrował do Oliwiaen. Zdekupażowana drewniana deseczka - podobne, ale ozdobione papierami do scrapbookingu, widziałam wcześniej u
Jaśminowej. Ja wykorzystałam tu motyw z papierów do decoupage.



Efekt tak bardzo mi się spodobał, że powstała druga:



A to już mój - absolutnie cudowny prezent - który otrzymałam od Mamuty. Zdjęcie skradzione z Art-Piaskownicy :D