środa, 16 czerwca 2010
czwartek, 10 czerwca 2010
Kartka miłosna z historią i prezenciochy od uhk
Dlaczego z historią? Bo zdjęcie na niej zamieszczone, zrobione zostało wiele lat temu. I pomyśleć, że nie było wtedy aparatów cyfrowych :) Te czarno-białe zdjęcia z przeszłości mają niesamowitą siłę rażenia, przynajmniej jeśli chodzi o mnie. Mamy ich niewiele w porównaniu do ilości zdjęć, która teraz leżakują na dyskach twardych naszych komputerów. Ich wartość jest więc podwójna.
Ale się rozpisałam - do rzeczy.


Pokażę wam również zaległą blogową nagrodę od uhk (uhaku :P). Mmm, kiedy to było ? :D Warto było czekać, bo Ula wprost zawaliła mnie cudami - pudełko - marzenie, nie wspomnę, że pełne koronek - marzenie numer dwa, metalowych cudów - marzenieeee numer trzy - papierów i innych drobiazgów. Ula - a właściwie powinnam napisać dziewczyno uuuulala - jeszcze raz wielkie dzięki.


Ale się rozpisałam - do rzeczy.


Pokażę wam również zaległą blogową nagrodę od uhk (uhaku :P). Mmm, kiedy to było ? :D Warto było czekać, bo Ula wprost zawaliła mnie cudami - pudełko - marzenie, nie wspomnę, że pełne koronek - marzenie numer dwa, metalowych cudów - marzenieeee numer trzy - papierów i innych drobiazgów. Ula - a właściwie powinnam napisać dziewczyno uuuulala - jeszcze raz wielkie dzięki.

środa, 9 czerwca 2010
Waniliowe wariacje ślubne
Album zostanie wręczony z okazji ślubu. Miało być kremowo i waniliowo z dodatkiem brązu. Papiery oczywiście w całości "ielesowe". A więc mamy papierowe lody waniliowo-czekoladowe z bitą śmietaną :)












poniedziałek, 7 czerwca 2010
piątek, 4 czerwca 2010
Wędrujący album - Moje 10 minut
środa, 2 czerwca 2010
Jestem dzieckiem ze świata PRLu
Labels:
piszę sobie
Jestem dzieckiem ze świata PRLu, bez pełnych półek w sklepach, bez telewizyjnych reklam i gadżetów. Małą dziewczynką skaczącą w gumę pod blokiem, grającą w Państwa Miasta i w rysowane na kartce Ciastko. Jestem dzieckiem, które nie zna smaku banana i nie wie co to Happy Meal. Dzieckiem bez dziecięcych kanałów telewizyjnych i domów handlowych. Dzieckiem bez MP4, DVD, Internetu i kina 5D.
Jestem dzieckiem, które prostuje paznokciem złotka z czekolady i chowa je głęboko, dbając o to, by nie urwać choć kawałka. A każde pazłotko inne, piękniejsze.... Jestem małą dziewczynką, która zbiera historyjki z gum Donald Duck i samochodziki z gum Turbo i nie wie co to Orsay, H&M, wyprzedaż i promocja. Oglądam "Przybyszów z Matplanety" i "Arabelę", zamiast chipsów jem kogiel mogiel.
Jestem dzieckiem ze świata PRLu, dzieckiem szczęśliwym.
PS. Feletion powstał w związku z refleksjami na temat współczesnego dziecięcego świata, które naszły mnie wczoraj.
wtorek, 1 czerwca 2010
poniedziałek, 31 maja 2010
Pokartkowałam
sobota, 22 maja 2010
Być szczęśliwą
Labels:
wędrujące albumy
czwartek, 20 maja 2010
Album ślubny w brązach
Chciałam nawiązać do tego co za oknem, ale brakuje słów. Woda sieje spustoszenie, niewyobrażalny koszmar dla tych wszystkich, których dotknęła. Wprost nie wiem co jeszcze mogłabym dodać. Trzymajcie się jakoś kochani!
Pokażę wam dziś album ślubny wykonany z pięknej kolekcji papierów ILS - Chocolatcafee.
Do tego dodatki ze Scrapińca i Scrap.com.pl . Efekt? Sami oceńcie. Album zostanie podarowany w prezencie ślubnym, Para Młoda sama uzupełni go zdjęciami.






Pokażę wam dziś album ślubny wykonany z pięknej kolekcji papierów ILS - Chocolatcafee.
Do tego dodatki ze Scrapińca i Scrap.com.pl . Efekt? Sami oceńcie. Album zostanie podarowany w prezencie ślubnym, Para Młoda sama uzupełni go zdjęciami.




























