W wakacje zawsze wracam do miejsc, które kocham, choć urok gór z każdym rokiem dostrzegam coraz mocniej. Z całą jego siłą, bezmiarem, ilością krętych ścieżek i skarbami. Spacerujemy, a z tych spacerów zdarza mi się przynosić nie tylko grzyby, ale również kwiaty, które potem z czułością suszę, by dać im nowe życie na moich kartkach. Ale o tym będzie już pewnie w następnym poście.
Ostatnio wszystko robię w pośpiechu, w pośpiechu wrzucam też zdjęcia na bloga. Czasem nawet brak sił i czasu, aby wyjąć lustrzankę i pstryknąć zdjęcie. Biorę więc telefon, który jest zawsze pod ręką i korzystam z dobrodziejstw świata techniki aplikacji Instagram.
" Ważne jest, abyś zachował zdolność przeżywania, aby istniały rzeczy,
które mogą Cię zadziwić, wywołać wstrząs.. Ważne jest, aby nie dotknęła
Cię straszna choroba, obojętność.." - Ryszard Kapuściński