Nie wiem jak wy, ale ja dając prezenty szukam zawsze unikatowych rozwiązań. Nie lubię maszynowych produkcji, gotowych i prostych schemató. Może dlatego tak bardzo kocham rękodzieło?
Z ręcznie dzierganych kwiatuszków przeszłam na sukieneczki. malutkie, w różnych kolorach. Myślę, że sprawdzą się one w wielu projektach. Na początek postanowiłam zastosować je w kartce na chrzest dla dziewczynki. Ręcznie robiona kartka z ręcznie robioną sukieneczką.
Trzy szare szydełkowe kwiatki stanowią tu główny element. Oprócz tego mamy parę guziczków i tekturowe motywy.
Taka kartka to na pewno drobiazg, który się nie powtórzy pośród innych sklepowych kartek. Ofiarując taką kartkę oddajesz uwagę i troskę o daną osobę, ponieważ pokazujesz, że nawet małe rzeczy mają znaczenie. Ręcznie robiona kartka to pamiątka na całe życie.
Chcesz kupić lub zamówić? Napisz do mnie na rosalia@gazeta.pl
Dziś chciałam Wam pokazać kartki w kwadratowym formacie. Nietypowy kształt zwraca uwagę, ponieważ najczęściej stosuje się w kartkach format C6 i DL. Kwadratowe kartki, dają natomiast inne możliwości tworzenia. Możemy inaczej rozplanować layout, ponieważ nie ogranicza nas szerokość kartki jak w wyżej wymienionych formatach.
Ja moje kartki potraktowałam mixem papierów. Z reguły tak właśnie robię, bardziej skupiając się na doborze kolorystyki papierów, niż tworzeniu z papierów jednej marki.
Tu kartki w kolorze błękitnym, w dziecięcych klimatach. Można je użyć jako kartki na chrzest święty lub inne dziecięce jubileusze. Kartka ręcznie robiona z pewnością będzie wyjątkową pamiątką.
Wykonanie nowego zamówienia, zawsze traktuję jak wyzwanie i kreatywną zabawę. Lubię mieć wolną rękę i przesłany jedynie zamysł osoby, dla której jej tworzę. Nie lubię mieć sztywnych ograniczeń, gdyż wtedy trudniej popuścić wodzę fantazji.
Miało być vintage, niekoniecznie biało, raczej cieple kolory, koronki, tasiemki, przeszycia - w moim stylu jak to określiła Pani Monika. "Mój styl" - jak to brzmi :) No i powstały.
Zaproszenia w kolorze brązu, beżu, złamanej jesiennej żółci. Wykorzystałam papiery Graphic45, kilka arkuszy. Do tego koronki, tasiemki, kwiatki i przede wszystkim przepiękne zdjęcie z sesji całej rodziny.
Zaproszenia zapakowałam w przeźroczyste koperty z kalki.
Zaproszenie na chrzest ze zdjęciem to zawsze dla mnie super wyzwanie. Nie można przyćmić zdjęcia, jedynie je podkreślić, wpasować się w kolorystykę. Dodatkowo powierzchnia, właśnie przez zdjęcie, jest ograniczona. A jak wyszło? Oceńcie sami. Sesję zdjęciową wykonała: Beata Wywiał Fotografia.
