Bardzo podoba mi się papier w takim kolorze, może dlatego, że lubię w swoich pracach być nieoczywista. Nigdy nie wiem, jak danego dnia się skończy moje spotkanie z papierem. Idę na żywioł, nigdy nie mam skończonego pomysłu siadając do stołu. Tworzę na bieżąco, pod wpływem chwili i materiałów, które znajdą się w zasięgu ręki.
A wychodzi mi to na przykład tak.
Bardzo lubię minimalizm tego typu :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że i wam się podoba. Dziękuję za miłe komentarze.
OdpowiedzUsuń