Powtórka z rozrywki, czyli kolejny muminkowy album.
Słodki, cukierkowy, dziewczęcy.
Jest miejsce na wklejenie zdjęć z uroczystości, na życzenia i zapiski.
Odpowiadająca na pytania - nie, ten wzór jeszcze mi się nie przejadł :)
Według mnie każdy album wygląda zupełnie inaczej mimo, że okładka ta sama.
A co do albumów w ogóle - to w mojej głowie kiełkuje pomysł na album rodzinny.
Mam nadzieję zabrać się za niego po powrocie z górskiego wypadu.
A tak prezentują się moje dotychczasowe komunijne prace.
Zaproszenia komunijne:
Albumy komunijne:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za twój komentarz.