Czas tak szybko biegnie ostatnio do przodu. Aż się kurzy :) Niestety ciągle muszę się z nim zmagać, z jego brakiem, szybkością. Kilka chwil wieczornych skradzionych na tworzenie. W pośpiechu, z telewizorem w tle, w bałaganie, bez rytuałów. Ech, kiedy się skończy ta bieganina.
Tymczasem wybywam na spacer po zoo z rodziną...
Tymczasem wybywam na spacer po zoo z rodziną...
śliczna, taka subtelna.
OdpowiedzUsuńwięcej chwili dla samej siebie życzę ;)
Bardzo subtelna, nieprzesadzona, ze smakiem.
OdpowiedzUsuńładniutka i delikatna:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba - spokojna i elegancka
OdpowiedzUsuńWow, wow, śliczna:)))
OdpowiedzUsuńPiękna, wyrafinowana!
OdpowiedzUsuń