Zobaczyłam Twoje bratki i przypomniało mi się, jak w dzieciństwie namiętnie suszyłam bratki i robiłam z nich kartki i obrazki. Ech! :)))Ślizne te Twoje karteczki! I to pierwsze zdjęcie z kasztanami po prostu pierwsza klasa! Pozdrawiam!
Wspaniałości, kartki, zdjęcie, słowa... Wczuwam się w jesienny nastrój i tak mam ochotę w nim trwać... Pozdrawiam, Magda.
o Kubuś Puchatek :):)A kasztany podobno przynoszą szczęście (samo ich zbieranie zresztą to już radość)Ciekawie wymyśliłaś te karteczki :)
Dziękuję za twój komentarz.
Zobaczyłam Twoje bratki i przypomniało mi się, jak w dzieciństwie namiętnie suszyłam bratki i robiłam z nich kartki i obrazki. Ech! :)))
OdpowiedzUsuńŚlizne te Twoje karteczki! I to pierwsze zdjęcie z kasztanami po prostu pierwsza klasa!
Pozdrawiam!
Wspaniałości, kartki, zdjęcie, słowa... Wczuwam się w jesienny nastrój i tak mam ochotę w nim trwać... Pozdrawiam, Magda.
OdpowiedzUsuńo Kubuś Puchatek :):)
OdpowiedzUsuńA kasztany podobno przynoszą szczęście (samo ich zbieranie zresztą to już radość)
Ciekawie wymyśliłaś te karteczki :)